Opracowanie na podstawie materiału zebranego pod linkiem Ustawianie montażu na biegun Autor: adam_m
Opiszę kolejne kroki jakie przeprowadzałem, może komuś się przyda w przyszłości. Sprzęt na jakim testowałem - SW200/1000 na eq5, canon 1000d.
1 - Wypoziomowanie montażu
2 - wstępne ustawienie na biegun za pomocą programu Polar Finder i lunetki biegunowej
3 - ustawiam teleskop na południowe niebo , tak by być jak najbliżej deklinacji 0 .
nigdy nie mogę zapamiętać, w która stronę przesuwać montaż w zależności od typu teleskopu i kierunku dryfu, więc specjalnie przesuwam montaż do dwóch stopni na zachód. Wtedy wiem, że muszę kontrować dryf gwiazdy w przesuwając montaż na wschód.
4 - pierwsza ekspozycja 125 sek- 5 sek z włączonym napędem, następnie na 60 sek wyłączam napęd (gwiazda dryfuje na zachód), ostatnie 60 sek kontruje ruch i przesuwam teleskop z prędkością x2 na wschód. Efekt na zdjęciu jest taki:
6 - Widać mniejszy kąt rozwarcia, więc mniej więcej taką samą wartość dalej przesuwam montaż na wschód:
7 - prawie idealnie:8 - bingo:
10 - następnie przesuwamy teleskop na wschodnie (może też być zachodnie) niebo, możliwie blisko horyzontu. Specjalnie przesuwam montaż parę stopni na północ by wiedzieć w która stronę kontrować dryf gwiazdy.
11 - pierwsze 125 sek:
przesuwam montaż delikatnie na południe za pomocą pokręteł wysokości
12 - drugie:
widać za duże przesunięcie na południe, więc leciutka korekta montażu na północ
13 - bingo:
to pozwoliło mi na 1 minutowe, nieporuszone ekspozycje na moim lichym montażu.
Dla posiadaczy lepszych zestawów, polecam dokładniejsze przeprowadzenie metody poprzez zwiększenie czasów naświetlania z 125 do 245 sekund ( lub więcej, im dłuższe ekspozycje, tym lepsza dokładność), lub/oraz używanie barlowa by zwiększyć ogniskową.
Zdjęcia i opracowanie: adam_m
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz