Tajemnice Wszechświata. Podróż do granic fizyki
Próba odpowiedzi na pytania, które stawia współczesna kosmologia.
Odkrycie ciemnej energii i ciemnej materii oraz niemożność eksperymentalnego potwierdzenia istnienia bozonu Higgsa dały fizykom wielką swobodę w rozważaniach teoretycznych. Powstało mnóstwo pomysłów i jeszcze więcej domysłów. Czy prowadzone obecnie eksperymenty w dziedzinie kosmologii i fizyki cząstek dadzą nam wskazówki, w którą stroną będzie zmierzać nauka?
„Tajemnice Wszechświata” stanowią próbę znalezienia odpowiedzi na to pytanie. Poszukując jej, autor wybrał się w podroż do najodleglejszych miejsc, by przyjrzeć się eksperymentom, które mogą pomoc przełamać impas w fizyce teoretycznej. W kopalni w Minnesocie, nad jeziorem Bajkał, w Chile, na Hawajach, w Afryce Południowej i wreszcie na Antarktydzie spotkał fizyków prowadzących badania, obserwował ich pracę i wraz z nimi zastanawiał się nad pytaniami, które stawia współczesna kosmologia.
Anil Ananthaswamy, wykształcony w Indiach i Stanach Zjednoczonych, jest redaktorem-konsultantem „New Scientist” oraz autorem wielu artykułów popularno-naukowych. W „Tajemnicach Wszechświata” zabiera czytelnika w podróż do odległych i trudno dostępnych miejsc na Ziemi, gdzie fizycy za pomocą najnowocześniejszych przyrządów próbują odkryć tajemnice kosmosu, materii i energii.
SPIS TREŚCI
Od autora
Prolog
1. Mnisi i astronomowie
2. Eksperyment, który niczego nie wykrywa
3. „Małe neutralne”
4. Kwartet świetlny na Cerro Paranal
5. Ogień, skała i lód
6. Trzy tysiące oczu w Karru
7. Antymateria nad Antarktydą
8. Einstein a fizyka kwantowa na biegunie południowym
9. Decydujące starcie
10. Szepty innych wszechświatów
Epilog
Dodatek I: Model Standardowy fizyki cząstek
Dodatek II: Od Wielkiego Wybuchu do teraz: model standardowy kosmologii
Podziękowania
Bibliografia
Indeks
Czytam właśnie: Simon Mitton, Jeremiah P. Ostriker
OdpowiedzUsuńJądro ciemności. Ciemna materia, ciemna energia i niewidzialny Wszechświat - bardzo dobre głębokie i polecam.
Dzięki, mam w przechowalni do kupienia i niedługo za na się zabiorę.
OdpowiedzUsuń