Korzystając z okazji że w tym dniu (2012-03-30) pod wieczór niebo było troszeczkę bez chmur, czyli na przemian zamglenie i czysto postanowiłem po avikować Marsa i Wenus.
Materiały przez aktualne warunki pogodowe są marnej jakości ale co mi tam trzeba się uczyć foto planetarnego. Seeing na poziomie 3/10, połączyłem też pliki luminacji z RGB nie wyszło zbyt specjalnie w końcu to pierwszy raz.
Nawet fajne focie. Mars z natury jest ciężki do ładnej fotografii no chyba, że mamy ze 6m ogniskowej. Też się z nim mordowałem a efekty takie sobie. Wenus natomiast bardzo mi się podoba. Super. Muszę się na nią jeszcze zasadzić.
OdpowiedzUsuńCoraz ładniejsze te planetki :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie najwięcej na razie problemów stwarza mi kręcenie avików Marsa ;), Dzięki zawsze to motywacja do leprzych planetek choć na wielkie wypasy nie ma co liczyć to tylko webkam. Choć jakość jeszcze jest do poprawy ;)
OdpowiedzUsuń